Co się komu należy, czyli prawo kościelne o sakramentach świętych (7)
ks. Wiesław Wenz
Rozumienie małżeństwa
Choć prawodawca kościelny nie podał wprost definicji małżeństwa to jednak w kan. 1055 §1 zawarł swoje określenie tej rzeczywistości, a mianowicie że małżeństwo jest przymierzem, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swojej natury ku dobru małżonków oraz ku zrodzeniu i wychowaniu potomstwa. Przymierze małżeńskie zostało przez Jezusa Chrystusa podniesione do godności sakramentu, a więc staje się ważnym znakiem obecności Boga w podstawowej wspólnocie osób i transmisją Bożych dóbr dla życia konkretnej wspólnoty. Wspólnota przymierza nie odnosi się wyłącznie do płaszczyzny życia seksualnego, jak uważają niektórzy, ale równie istotnie dotyczy wszystkich dziedzin życia wspólnego małżonków, tak w wymiarze materialnych warunków, jak i bogactwa życia duchowego.
Warto pamiętać, że źródłem tego rodzaju wspólnoty jest miłość, która skutecznie wzmacnia wolę małżonków w zakresie codziennego powierzania się sobie. Miłość prowadzi i motywuje do przymierza, które zostało zawarte przez akt zgody małżeńskiej (ślubowanie małżeńskie) oraz inspiruje do codziennej wiernej realizacji wzajemnego i pełnego oddania się sobie (GS 48). Tak więc podstawowym celem małżeństwa jest troska małżonków o osiągnięcie wzajemnego dobra oraz zrodzenie i wychowanie potomstwa.
Obecnie te cele są równoważne, a nie tak jak to tkwi jeszcze w przekonaniu wielu osób, że mianowicie celem pierwszym ma być zrodzenie i wychowanie dzieci (bo one są najważniejsze), a dopiero celem drugorzędnym jest świadczenie sobie wzajemnej pomocy i zaspokojenie seksualnego popędu (kan. 1013 CIC). Trzeba także zwrócić uwagę na ważny fakt, a mianowicie, że czynności osób w małżeństwie mają szansę stać się czynnościami uświęcającymi, zwłaszcza kiedy małżonkowie przeżywają jedność z Chrystusem. Dlatego Kościół rozstrzygnął, że pomiędzy ochrzczonymi nie może istnieć ważna umowa małżeńska, która tym samym nie byłaby sakramentem. Tak więc wierzący katolicy nie stają się małżonkami przez zawarcie kontraktu cywilnego, choć taka czynność wystarczy dla prawnego porządku danej społeczności cywilnej.
Istotne przymioty małżeństwa
Kodeks Prawa Kanonicznego rozstrzyga, że istotnymi przymiotami małżeństwa jest jedność i nierozerwalność, które w małżeństwie chrześcijańskim nabierają szczególnej mocy z racji sakramentu (kan. 1056). Jedność małżeństwa polega na tym, że związek małżeński zawiera jeden mężczyzna z jedną kobietą, mając wewnętrzną wolę dozgonnego i wiernego bycia z sobą. Zagrożenie dla jedności może stanowić np. fakt wykluczenia jedności małżeństwa przez którąkolwiek z zawierających stron. Takie działanie sprawia de facto nieważność zawartej umowy małżeńskiej. Może się to dokonać wówczas, kiedy choćby jedna ze stron zawierających małżeństwo, stanowczo i z wewnętrznym przekonaniem rezerwuje sobie prawo np. do współżycia seksualnego z innymi osobami, oczywiście poza małżeństwem.
Jedność małżeńska nie pozwala również na to, by kandydaci do małżeństwa mogli mieć prawo do działania na szkodę jedności wiary małżeńskiej lub prawo do planowania lub przeprowadzenia w przyszłości rozwodu. Małżeństwa nie zawiera się wyłącznie na jakiś czas, lecz zgoda małżeńska obliguje osoby do wierności aż do śmierci jednego z małżonków. Przykład: mężczyzna prowadził się niemoralnie z wieloma kobietami. Stąd w środowisku miał złą opinię. W celu zmiany opinii zawarł małżeństwo sakramentalne z nowo poznaną kobietą. Jednakże w okresie znajomości przedślubnej i po ślubie nadal seksualnie żył z innymi kobietami. Kiedy żona dowiedziała się o tych zdradach i niemoralnym stylu życia, podjęła decyzję o odejściu. Nastąpił rozpad wspólnoty małżeńskiej. Można wstępnie orzec, że taki mężczyzna, idąc do ślubu wewnętrznym aktem woli wykluczył jedność małżeńską, która zwykle realizuje się przez praktykę wierności małżeńskiej. Tak samo będzie w sytuacji mężczyzny, który z różnych przyczyn utrzymywał w swojej młodości np. stosunki biseksualne, a więc współżył z kobietami i z mężczyznami. Na skutek takich postaw stracił w swoim środowisku dobrą opinię. Chcąc jednak wszystkich przekonać, że jest normalny, a wygłaszane opinie są tylko krzywdzącymi go pomówieniami, postanowił się ożenić. Poznał kobietę, przeżył narzeczeństwo i ślub. Idąc do ślubu, zachował swoje przekonanie do podtrzymywania takich spotkań i współżycia biseksualnego, choć w okresie przedślubnym skutecznie to ukrywał. Dopiero po ślubie żona odkryła, że jej mąż współżyje nie tylko z nią, ale i z innymi kobietami i mężczyznami. To doprowadziło do zdecydowanego rozbicia wspólnoty małżeńskiej. Jedność małżeńska zdecydowanie wyklucza takie zachowania.
Drugim przymiotem jest nierozerwalność małżeństwa, zawierająca się w tym, że trwałego związku małżeńskiego nie można zawierać na określony czas. Decyzja na poślubienie obowiązuje do końca życia, tzn. węzeł małżeński trwa aż do naturalnej śmierci jednej ze stron. Dlatego np. cywilny rozwód, przeprowadzony zgodnie z prawem państwowym, istotnie sprzeciwia się nierozerwalności małżeństwa. Stąd ważnie zawarte małżeństwo nie może być rozwiązane ani przez wzajemną zgodę małżonków, ani też po upływie wyznaczonego czasu, ani też ze względu na zaistniałe okoliczności poślubne (trwały rozkład pożycia).
Małżeństwo nie może być rozwiązane ani na mocy pozytywnego prawa Bożego, ani na podstawie prawa kościelnego czy też stanowionego prawa ludzkiego. Może jednak zdarzyć się przypadek wykluczenia nierozerwalności małżeństwa. Dzieje się to np. wówczas, kiedy jedno z małżonków świadomie i zdecydowanie zamierza w określonym czasie po ślubie zerwać wspólnotę życia, a więc praktycznie porzucić współmałżonka. Jednak zwykłe przewidywanie rozwodu czy też wątpliwy zamiar rozejścia się po ślubie, automatycznie nie powodują nieważności zgody małżeństwa. Nierozerwalność węzła małżeńskiego umożliwia mężczyźnie i kobiecie odpowiedzialne budowanie trwałej wspólnoty całego życia. Małżonkowie, którzy chcą być razem na dobre i na złe zawsze szukają tego, co ich łączy oraz co może utrwalić ich miłość, w której z ufnością powierzają siebie wzajemnie. Istotnym czynnikiem najskuteczniej cementującym jedność i nierozerwalność małżeńską jest potomstwo. Dlatego małżonkowie z wielką niecierpliwością oczekują narodzin swoich dzieci, a więc tego momentu, kiedy ich wspólnota stanie się rodziną.
Sakramentalność wyraża się w tym, że Chrystus ustanowił związek małżeński zawierany pomiędzy osobami ochrzczonymi jako związek sakramentalny. Oznacza to, że w chwili zawierania małżeństwa ślubujący udzielają sobie daru sakramentu (otrzymują od Boga moc łaski konsekrującej zgodę i jednoczącą miłość), a zgoda małżeńska staje się wtedy absolutnie nierozerwalna tzn., że żadna władza kościelna ani cywilna, ani później wola samych małżonków nie może takiej umowy unieważnić i rozerwać jej. Zgoda sakramentalna trwa aż do śmierci jednego z małżonków, obowiązuje nawet wtedy, gdy małżonkowie się porzucą, odejdą od siebie czy złączą kontraktem cywilnym z inną osobą. Sakramentalność małżeństwa została w Kościele zdefiniowana jako prawda wiary przez Sobór Trydencki, a przypomniana w nauczaniu Soboru Watykańskiego II (GS 48). Należy też dodać, że prawodawca kościelny pozwala na zawarcie małżeństwa niesakramentalnego np. małżeństwo katolika z osobą nieochrzczoną. Czyni tak ze względu na dobro duchowe katolika. Jednakże takie małżeństwo jest małżeństwem kanonicznym a nie sakramentalnym. Tak więc nie każde małżeństwo kanoniczne jest sakramentem.
Wymogi do ważności małżeństwa
Małżeństwo powstaje w momencie wyrażenia ważnej zgody małżeńskiej. Mogą taką zgodę wyrazić wszyscy, którym prawo tego nie zabrania (por. kan. 1058). Ta norma prawna wskazuje na system prawny wyznaczający istotne elementy tzw. zdolności prawnej osoby ludzkiej do zawarcia małżeństwa, czyli do samodzielnego, odpowiedzialnego i wolnego wyrażenia zgody małżeńskiej. Katolicy zawierający małżeństwo między sobą, jak i wchodzący w relacje prawne z niewierzącymi czy wyznawcami innych religii podlegają kompetencji władzy kościelnej. Ona to rozstrzyga o skutkach kanonicznych małżeństwa, zaś władza cywilna o skutkach cywilnych (por. kan. 1059). Dzieje się tak dlatego, że małżeństwo może być zawarte nieważnie, a więc kiedy zgoda została wyrażona w okolicznościach istnienia przeszkody małżeńskiej, bądź braku wymaganej zgody, wadliwej zgody lub niezachowania obowiązującej formy kanonicznej.
Kodeks wskazuje na istnienie co najmniej kilkunastu przeszkód zrywających, a więc powodujących nieważność małżeństwa. Osoby objęte tymi przeszkodami nie są zdolne do ważnego zawarcia małżeństwa. Kanoniczne przeszkody to:
* P. wieku – do ważnego zawarcia małżeństwa kobieta musi ukończyć przynajmniej 14 lat, a mężczyzna 16 (kan. 1083 § 1). Konferencja Episkopatu ma prawo ustalić wiek wyższy do godziwego zawarcia małżeństwa (§ 2). W Polsce od 15 XI 1998 obowiązuje wiek ukończonych 18 lat tak dla mężczyzn jak i kobiet.
* P. niemocy płciowej – chodzi o brak fizycznej zdolności do współżycia seksualnego, a więc uprzednią i trwałą, absolutną czy względną niezdolność dokonywania aktów małżeńskich, a nie o niepłodność jednej ze stron. Impotencja jest przeciwna samej naturze małżeństwa. Może być jako niemoc względna tzn. mężczyzna lub kobieta, choć są zdolni do współżycia z innymi, faktycznie nie mogą seksualnie współżyć z osobą, z którą zawarli małżeństwo.
* P. węzła małżeńskiego – chodzi o istniejący rzeczywiście węzeł małżeń- ski. Węzeł małżeński ustaje przez śmierć małżonka, udzielenie dyspensy papieskiej od małżeństwa ważnie zawartego lecz niedopełnionego, przywilej Pawłowy lub stwierdzenie nieważności małżeństwa (dekret lub wyrok II instancji). Kto by zawarł małżeństwo powtórnie, pomimo istnienia pierwszego węzła małżeńskiego dopuszcza się przestępstwa bigamii równoczesnej.
* P. różnej religii – nieważne jest małżeństwo katolika z osobą nieochrz- czoną (kan. 1086 § 1). Przeszkoda ta wiąże się z prawem Bożym, wynikającym z niego obowiązkiem wyznawania wiary katolickiej. Możliwa jest dyspensa na zawarcie małżeństwa, ale dopiero po złożeniu przez stronę katolicką pisemnego oświadczenia, że nadal będzie wiernie trwać w wierze katolickiej i wypełniać wszystkie obowiązki religijne oraz że uczyni wszystko, aby nie utracić swojej wiary lub nie zobojętnieć w wierze. Ma złożyć również przyrzeczenie, że dzieci z tego małżeństwa zostaną ochrzczone w Kościele katolickim i wychowane w religii katolickiej. Strona niekatolicka może podpisać oświadczenie, że została o tym pouczona i jest świadoma zobowiązań strony katolickiej. Praktyka dowodzi, że trudno jest w takich związkach utrzymać jedność wiary i harmonię wspólnoty.
* P. święceń – nieważnie usiłują zawrzeć małżeństwo ci, którzy otrzy- mali święcenia (kan. 1087). Przeszkoda obejmuje mężczyzn, którzy zostali ważnie wyświęceni na diakonów, kapłanów lub biskupów Kościoła. Przeszkoda ustaje na mocy dyspensy papieskiej lub prawomocnego wyroku o nieważności święceń.
* P. ślubu – chodzi o mężczyzn i kobiety, którzy związani są wieczystym ślubem publicznym czystości w instytucie zakonnym (kan. 1088). Przeszkoda powstaje w momencie złożenia ślubów. Wtedy rodzi się zobowiązanie dochowania wierności przyrzeczeniu, które osoba świadomie i w sposób wolny złożyła Bogu. Dyspensa jest zarezerwowana kompetencji Stolicy Apostolskiej lub Biskupowi diecezjalnemu (kiedy instytut jest na prawie diecezjalnym).
* P. uprowadzenia – występuje, kiedy kobieta zostanie uprowadzona i prze- trzymywana z zamiarem zawarcia z nią małżeństwa, chyba że zostanie uwolniona oraz znajdując się w miejscu godnym (bezpiecznym i wolnym) sama w sposób wolny wybierze małżeństwo (por. kan. 1089). Uprowadzenie nie musi nastąpić na skutek użycia siły fizycznej, ma również miejsce wtedy, gdy uprowadzający posługuje się szantażem lub stosuje presję moralną. Może działać bezpośrednio lub przez inne osoby. Przeszkoda nie powstaje, gdy kobieta dobrowolnie ucieka z domu z tym mężczyzną i zawiera małżeństwo wbrew woli rodziców.
* P. występku – w nowym Kodeksie ma Dwie postacie: 1 – kiedy ze względu na zawarcie małżeństwa z inną osobą zostanie zadana śmierć współmałżonkowi własnemu lub tej osoby (kan. 1090 § 1); 2 – kiedy przez fizyczny lub moralny współudział powoduje się śmierć współmałżonka (§ 2). Przeszkoda powstaje na skutek zabójstwa dokonanego na osobach, które żyjąc niejako formalnie przeszkadzały w prawnej realizacji zawarcia małżeństwa. Uwagę należy zwrócić na intencję zawarcia nowego małżeństwa z konkretną osobą oraz na współudział. Dyspensa jest zarezerwowana Stolicy Apostolskiej. Gdyby przestępstwo nie zostało wykryte, to i tak przeszkoda istnieje, a małżeństwo zawarte bez dyspensy byłoby nieważnie zawarte.
* P. pokrewieństwa – wynika z bliskiego związku osób, opartego na wspól- nocie krwi ze względu na pochodzenie osób od siebie lub wspólnego przodka. Przodek to osoby lub osoba, od której krewni bezpośrednio pochodzą. Linia to szereg osób, które mają wspólnego przodka. Linia prosta: osoby pochodzące od siebie: ojciec – syn – wnuk. Linia boczna: osoby pochodzące od wspólnego przodka: rodzeństwo. Stopień pokrewieństwa: to miara, która służy do określenia odległości osób krewnych od wspólnego przodka, tak w linii prostej, jak i bocznej. Pokrewieństwo w linii prostej: tyle jest stopni ile zrodzeń (czyli osób) nie licząc przodka (kan. 108 § 2). Natomiast w linii bocznej: tyle jest stopni, ile osób w obydwu szeregach razem, nie licząc osoby przodka (kan. 108 § 3). Zakres przeszkody w linii prostej sięga w nieskończoność, tak między wszystkimi wstępnymi i zstępnymi co do prawnego pochodzenia jak i zrodzenia naturalnego (kan. 1091 §1). Natomiast w linii bocznej zakres przeszkody dotyczy włącznie czwartego stopnia (kan. 1091 § 2) – rodzeństwo, siostrzenicę i wuja, rodzeństwo cioteczne, wnuczkę i brata jej dziadka.
* P. powinowactwa – wynika z bliskości osoby, której źródło powstaje przez ważnie zawarty związek małżeński. Tak więc ta bliskość pojawia się między mężem a krewnymi żony oraz między żoną a krewnymi męża (kan. 109 § 1). Jedynie powinowactwo w linii prostej powoduje nieważność małżeństwa we wszystkich stopniach. Najczęściej spotkać można takie przypadki: powinowactwo miedzy ojczymem a pasierbicą, macochą a pasierbem, teściem i synową, teściową i zięciem (oczywiście po śmierci współmałżonka).
* P. przyzwoitości publicznej – podstawą jej jest bliskość osób wynikająca z nieważnego małżeństwa oraz notorycznego lub publicznego konkubinatu. Powoduje nieważność małżeństwa w pierwszym stopniu linii prostej między mężczyzną i krewnymi kobiety i odwrotnie (kan. 1093).
* P. pokrewieństwa prawnego – źródłem może być adopcja – przysposobie- nie. Tego rodzaju akt prawny reguluje prawo cywilne i powoduje określone skutki, a mianowicie: ojcostwo prawne i braterstwo prawne. Przeszkodą są związani: adoptujący i osoba adoptowana oraz adoptowany i dzieci adoptującego. Racją do jej utrzymania jest fakt, że adoptowany wchodzi do rodziny jako jeden z jej członków, a we wzajemnych relacjach jest traktowany jako jedno z potomstwa (kan. 1094).
Elementarne przymioty zgody małżeńskiej
Zgoda małżeńska jest to akt woli, przez który mężczyzna i kobieta w nieodwołalnym przymierzu wzajemnie się sobie oddają i przyjmują w celu stworzenia małżeństwa (kan. 1057 § 1). Zgodę mogą wyrazić tylko te osoby, które są prawnie do tego zdolne, a prawo wymaga określonej sprawności w zakresie działania rozumu i woli, np. chodzi o wystarczające używanie rozumu (por. kan. 1095 n. 1). Braków zgody małżeńskiej nie może uzupełnić żadna władza ludzka. Dlatego prawodawca postanowił, że zgoda musi być rzeczywista czyli wewnętrzna, a nie pozorna, czyli tylko wypowiedziana na zewnątrz. Zgoda musi być swobodna tzn. wyrażona w sposób w pełni świadomy i dobrowolny, z wykluczeniem poważnego braku właściwego do rozeznania oceniającego w zakresie istotnych praw i obowiązków małżeńskich (por. kan. 1095 n. 2), nieznajomości (ignorancji), jak również istotnej pomyłki np. co do osoby lub jej przymiotów oraz z wykluczeniem przymusu. Zgoda powinna być także wzajemna, czyli wyrażona przez obydwie osoby oraz równoczesna tzn. nie została odwołana przez jedną osobę przed wyrażeniem jej przez drugą.
Prawodawca wskazuje na zaburzenia rozumu i woli, stanowiące przyczyny niezdolności do zawarcia małżeństwa, a tym samym powodujące braki w zgodzie małżeńskiej. Mogą to być choroby umysłowe, stany poważnego braku w rozeznaniu oceniającym co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich, jak i przyczyny natury psychicznej uniezdalniające do podjęcia i wypełnienia istotnych praw i obowiązków małżeńskich (kan. 1095 n. 1-3); brak wiedzy koniecznej o małżeństwie (kan. 1082 § 1 i kan. 1096 § 1); błąd co do osoby i jej przymiotu (kan. 1097 § 1-2); podstęp, pozorna zgoda, przymus czy bojaźń oraz warunek stawiany co do przyszłości.
Forma zawarcia małżeństwa
Małżeństwo jest aktem prawnym, a więc jego zawieranie domaga się istotnych i koniecznych formalności. Prawodawca ściśle określił poszczególne czynności działania prawnego i one stanowią formę prawną zawarcia małżeństwa, która różni się od liturgicznych czynności. Formę prawną stanowią przepisy prawa kościelnego, których zachowanie jest czymś koniecznym przy wyrażaniu ważnej zgody małżeńskiej, choć prawo naturalne wprost nie wymaga żadnej formy wyrażenia zgody. Natomiast forma liturgiczna wymagana jest tylko co do godziwości zawarcia małżeństwa. Jednakże zważając na społeczny i wspólnotowy charakter małżeństwa, Kościół przepisuje określoną formę. Tak też czynią wszystkie systemy prawa cywilnego w imię zachowania ładu społecznego.
Forma zwyczajna zakłada zawarcie ważnego małżeństwa wobec asystującego miejscowego biskupa, proboszcza, kapłana lub diakona delegowanego (ordynariusz i proboszcz posiadają zwyczajną władzę błogosławienia małżeństw i mogą ją delegować) i obecnych dwóch świadków. Asystujący obecny przed nupturientami pyta ich, czy wyrażają zgodę i przyjmują ją w imieniu Kościoła (kan. 1108§2).
Forma nadzwyczajna przewidziana jest na wypadki konieczności. Kodeks rozstrzyga, że jeśli osoba, zgodnie z przepisem prawa, kompetentna do asystowania jest nieosiągalna lub nie można do niej się udać bez poważnej niedogodności, kto chce zawrzeć prawdziwe małżeństwo, może je ważnie i godziwie zawrzeć wobec samych świadków: 1) w niebezpieczeństwie śmierci; 2) poza niebezpieczeństwem śmierci jedynie wtedy, jeśli roztropnie się przewiduje, że te okoliczności będą trwały przez miesiąc (kan. 1116 § 1). Tak więc forma nadzwyczajna wymaga jedynie obecności dwóch świadków.
Forma kanoniczna obowiązuje, gdy przynajmniej jedna z osób zawierających małżeństwo została ochrzczona w Kościele katolickim lub do niego została przyjęta i nie odstąpiła od niego formalnym aktem. Możliwa jest również dyspensa od zachowania formy kanonicznej.
Potwierdzenie małżeństwa
Zawarcie małżeństwa zmienia stan kanoniczny osoby. Ten fakt jest odnotowany w metrykalnej księdze zawartych małżeństw w parafii ślubu, jak również w księdze ochrzczonych, na marginesie aktu chrztu osoby wyrażającej zgodę małżeńską. Stąd proboszcz jest zobowiązany o zawartym małżeństwie powiadomić parafię chrztu nowożeńców. Taka praktyka jest konieczna, aby chronić świętość i ważność zawieranych małżeństw oraz uniemożliwić popełnianie nadużyć, m.in. przestępstwa bigamii.